14.11.2015

Jak nie brać kredytu na Dzień Darmowej Dostawy

Zbliża się Boże Narodzenie, a z nim wiążą się w pewien sposób prezenty i te dla ludzi, ale również te dla czworonogów (naszych, znajomych, ze schroniska...)
Każdy na pewną nie chcę wydać fortuny na prezenty dla swojego pupila tylko kupić to co się mu przyda, ale co zrobić jak kilkadziesiąt dni przed świętami wypada Dzień Darmowej Dostawy?

Informacja dla niewtajemniczonych:
"Głównym celem akcji Dzień Darmowej Dostawy jest zachęcenie jak największej liczby osób do zrobienia zakupów w sieci (jako alternatywy dla odwiedzania tradycyjnych sklepów). Darmowa dostawa dobrze przemawia do osób, które do tej pory nie zamawiały w sieci, ale również dodatkowo zachęca dotychczasowych e-klientów do ponownych zakupów. W czasie Dnia Darmowej Dostawy 2015 (1 grudnia) sklepy uczestniczące w akcji oferują wszystkim swoim klientom darmową dostawę zamówień, niezależnie od ich wartości, sposobu płatności i metody dostawy."- informacja z oficjalnej strony DDD.
Więc co zrobić by nie brać kredytu na psie (i nie tylko) zakupy w trakcie trwania DDD?

1. Zrób listę
Podstawowym elementem w moim planowaniu tego typu dużych zakupów jest wypisanie sobie listy rzeczy które chcę kupić  oraz adresów sklepów gdzie chcę coś zamówić. Jest to naprawdę przydatne, ponieważ możesz zobaczyć na papierze co chcesz kupić i mniej więcej jakie zamówienie w danym sklepie będziesz składał. Pamiętaj również o sprawdzeniu czy dany sklep bierze udział w Dniu Darmowej Dostawy. Możesz to sprawdzić na oficjalnej stronie tego dnia.



2. Przeszukaj internet
Kiedy listę masz już zrobioną postaraj się przeszukać internet w poszukiwaniu tych przedmiotów i wypisz po dwa linki z najlepszą ofertą dla ciebie. Do każdego punktu postaraj się przypisać cenę przedmiotu, żeby móc oszacować ile mniej więcej wydasz.


3.  Policz
Zajrzyj do skarbonki i zobacz ile masz oszczędności i ile możesz wydać w tym jednym dniu.
Cały budżet podziel na kategorię w których masz zamiar coś kupić. (Ostrzegam! Nie jest to takie łatwe!)
4. Zastanów się
Przeczytaj wszystkie swoje propozycje jeszcze raz i dobrze zastanów się czy tego wszystkiego potrzebujesz. Zazwyczaj jest tak, że ćwiartka rzeczy jest mi potrzebna, a inne to tylko moje wymysły, których nigdy nie użyję i będą wiekami leżeć w szafce.

5. Wykreśl
Niepotrzebne rzeczy usuń z listy za pomocą magicznego korektora lub zwyczajnie przekreśl tak by już więcej nie kusiły by je znowu napisać. Z doświadczenia wiem, że z ciężkim bólem serca będziecie przekreślać nową zabawkę dla swojego pupila, ale jednak nie jesteśmy miliarderami.


6. Zrób próbne zakupy
Wejdź na sklepy internetowe w których na 100% coś zamówisz i dodaj do koszyka co masz zamiar kupić. Ten ruch pozwoli ci skrócić czas wybierania produktów, który zajmuje przeważnie kilka godzin. W większości sklepów zakupy, które dodano kiedyś do koszyka zostają w nim do momentu złożenia zamówienia lub usunięcia ich z koszyka przez nas samych.


7. Zamów
Gdy nadejdzie już ten dzień to spokojnie po pracy czy szkole usiądź do komputera, wejdź na swoje sklepy gdzie masz już wszystko wybrane i kliknij tylko przycisk ZAMÓW. Ale pamiętaj!
Przed złożeniem zamówienia upewnij się jeszcze czy aby na pewno dodałeś do koszyka wszystko co chciałeś, bo drugiej paczki chyba nie chcę ci się zamawiać?


Prawda, że proste?
A może wy macie jakieś swoje sprawdzone patenty na nie wydanie fortuny w takie właśnie dni?

12 komentarzy:

  1. Ja już planuję, co będę zamawiać w DDD, jednak na pewno jest to mniejsza ilość niż u innych blogerów, więc chyba mogę być z siebie dumna. Część kupuję z własnych oszczędności, ale część prezentuje mi tata, więc aż tak wiele sama nie wydam, bo tata w przeciwieństwie do nas, psiarzy, nie utracił jeszcze zdrowego rozsądku :D.
    Rzeczywiście zrobienie takiej listy jest bardzo przydatne, bo gdy nie mamy zaplanowane co kupić, zawsze bierzemy trzy razy więcej rzeczy, niż potrzebujemy. Ja liście zakupów w DDD poświęciłam osobną stronę w psim dzienniku :).

    Pozdrawiamy E&D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujący post Madziu... My raczej nie kupujemy jakiś drogich rzeczy. Smaki, może obróżka i coś tam jeszcze i tyle. Ale post przydatny. To co kiedy spacerek ? xD Pozdrawiamy !

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post! Ja również tworzę listę potrzebnych rzeczy, ale i chyba z nią nie starczy mi kieszonkowych na to wszystko, co chciałabym zakupić. To będzie trudna decyzja na zasadzie eliminacji...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najważniejsze jest jednak sprawdzenie, czy dany sklep bierze udział w Dniu Darmowej Dostawy, bo nie wszystkie to robią ;)
    Lista sklepów biorących udział jest tu - http://www.dziendarmowejdostawy.pl/kategoria/zoologia-2/

    Zapraszamy też do nas - http://zlakobietaipies.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie pisałam, bo wydało mi się jasnością, ale może dopisze ;)

      Usuń
  5. Post bardzo przydatny, jednak w tym roku jak i w poprzednim raczej z tego nie skorzystamy, bo wydatki są jednak zupełnie inne :(
    Pozdrawiamy Wiktoria&Fado | Biscuit Life

    OdpowiedzUsuń
  6. Lista to swietny sposob na ten dzień;) Bardzo łatwo wpasc w pułapkę zakupową

    OdpowiedzUsuń
  7. DDD już jutro! Nie moge sie doczekać- chyba juz sie uzależniłam od kupowania psich gadżetów! Ale nie puszczę mamy z torbami, też zrobiłam sobie listę i przemyślałam każdy zakup :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień dobry! Świetny tytuł :)
    Również zaczynam wprowadzić u siebie jakąś dyscyplinę finansową ponieważ coraz bardziej popadam w lenistwo związane z jedzeniem na mieście, szał zakupowy oraz w ogóle rozrzutność!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń