3.01.2016

Koniec 2015, początek czegoś nowego

Kilka dni temu oficjalnie zakończyliśmy rok 2015 i zaczęliśmy kolejny rok pełen tajemnic i niezapisanych kartek w kalendarzu. Tradycją stało się już, że co roku stawiamy sobie nowe postanowienia, bo uważamy, że nowa cyfra w numerze roku jest czymś co nas bardziej zmotywuje do zmian lub do zrobienia czegoś o czym zawsze marzyliśmy.  Ale przecież rok temu też mieliśmy jakieś postanowienia- czy udało nam się je zrealizować?
Rok 2015 obfitował w sukcesy i bolesne porażki. Największym internetowym wydarzeniem tego roku było założenie właśnie tego bloga, dzięki któremu nie siedzę teraz na kanapie i myślę jak mi minął rok tylko piszę to dla was. Zaczęłam też bardziej interesować się internetowym, psim światem i czytać wiele ciekawych blogów oraz poznawać ludzi z takimi zainteresowaniami jak ja.
Wiktoria i Tika z Dziennik Labradorów
Z Miką zaczęłyśmy stawiać małe kroczki w kierunku dogfrisbee i oficjalnie pożegnałyśmy się z agility. Uświadomiłam sobie, że agility to nie jest to z czego mój pies czerpie radość i dlatego 26 lipca zamknęliśmy nasz rozdział z tym sportem. Podczas wyjazdu na Dog Chow Disc Cup'15 w Warszawie wkręciłyśmy się w dogfrisbee i teraz trenujemy właśnie w tym kierunku.





















Ja zaczęłam stawiać pierwsze kroki w fotografii już na nieco wyższym stopniu niż byłam przed rokiem. Sprawiłam sobie mój pierwszy, ukochany, tak długo wyczekiwany aparat Nikon D3200 i teraz powiększam do niego kolekcję szkiełek. Czy coś się poprawiło w moich zdjęciach przez rok to już oceńcie sami






















Żegnamy rok 2015 i zaczynamy snuć plany na kolejny rok!

Mamy jakieś postanowienia?
Ten rok ma być dla nas przełomowy w socjalizacji z psami i komunikacją miejską.
Planujemy dużo spacerów w psich towarzystwach, pierwszą podróż pociągiem do Sopotu i wiele innych wypraw, ale czy chociaż jedna rzecz z tego wyjdzie to czas pokaże. Planujemy również start w SpeedWay'u podczas kwietniowych zawodów Dog Games Spring. Coś myślimy jeszcze o jakimś seminarium, wypadzie w góry i może nawet dalej, ale to już dalsze plany.


A wy macie jakieś palny lub postanowienia na nowy rok?

Jeśli macie to życzymy wam ich realizacji i wielu sukcesów
i dużo zdrowia dla was i waszych pupili :)




3 komentarze:

  1. Też uważam rok 2015 za udany, bo poznałam psiarzy z moich okolic. Normalnie cud. Cieszę się ,że poznaliśmy się. Pozdrawiamy cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli miniony rok był zdecydowanie dla was przełomowym, pod wieloma względami :)
    My też planujemy w tym roku wystartować albo na DogGames w SpeedWay'u właśnie, albo w TopSpeedDog, a może i na tym i na tym :D

    Dziękujemy, my również życzymy wam samych sukcesów w tym roku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w fotografii i realizowaniu planów na nowy rok :-)

    OdpowiedzUsuń